Kolejny tom cyklu Kulisy wywiadu II RP poświęcony jest operacjom wywiadowczym Oddziału II Sztabu Generalnego/Głównego. Tym razem autor szczególny nacisk położył na sprawy związane z działalnością szpiegowską na kierunku niemieckim przy aktywnym udziale funkcjonariuszy Straży Granicznej. Przebieg granicy polsko-niemieckiej, ustalony podczas konferencji w Wersalu, nie zadowalał żadnej ze stron. Dla Niemców konieczność oddania Polsce fragmentów terytorium Pomorza oraz Górnego Śląska była "pomyłką wersalską". Polacy tę samą decyzję traktowali jako brak szczodrości, a nawet zdradę ze strony wielkich mocarstw. Dzień złożenia podpisów pod traktatem był jednocześnie dniem rozpoczęcia przygotowań do nowej wojny. Wraz z odbudową potencjału sił zbrojnych uaktywniły się służby wywiadowcze. Do walki włączyła się także machina propagandowa. Gazety po obu stronach granicy, by dotrzeć do masowego odbiorcy, stosowały zasadę "Sang a la une", czyli krew na pierwszej stronie. Każde wydarzenie w stosunkach polsko-niemieckich miało być prezentowane ostro, odważnie, dosadnie i bez ograniczeń typowych dla języka dyplomacji.
"Ktoś kiedyś powiedział, że Polacy kochają swoją historię. To nieprawda. Polacy kochają swoje wyobrażenia o historii. A więc mity stworzone dla potomnych ku pokrzepieniu serc. Trzeba niemałej odwagi, aby podjąć próbę ich obalenia. Generał Marian Zacharski najwyraźniej jest człowiekiem bardzo odważnym. Polskie mity historyczne nie tyle bowiem obala, co rozbija je w proch niczym czołg. Pisze historię prawdziwą, bez grubej warstwy szminki i pudru. Bez retuszu. Krwawiąca granica to kolejna książka generała, której przedmiotem jest polsko-niemiecka wojna na tajnym froncie. Na jej kartach możemy przeczytać o triumfach wywiadu II RP, ale również o kompromitujących wpadkach i porażkach. Jest to lektura momentami napawająca dumą, a momentami wywołująca gorycz. Ale zawsze fascynująca." [Piotr Zychowicz]
Znajduje się w niej 60 wydarzeń, które zdaniem autorów miały decydujący wpływ na stulecie, w okresie od stycznia 1918 do września 2018 roku. Jest to intrygująca panorama skomponowana z nieoczywistych wypowiedzi i fotografii.
UWAGI:
Na okładce: 1918-2018 Nieskończenie Niepodległa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
koncepcja i eseje wprowadzające: Zbigniew Gluza ; koordynacja programu "Nieskończenie Niepodległa", opracowanie [>>] merytoryczne i redakcyjne: Marta Markowska.
ADRES WYD.:
Warszawa : Ośrodek Karta : Dom Spotkań z Historią, 2018.
Na okładce: 1918-2018 Nieskończenie Niepodległa. Na okładce i na stronie przytytułowej nieskończoność wyrażona także matematycznym symbolem. Bibliografia na stronach 248-255.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy przeszłość powraca w najmniej oczekiwanych chwilach...Dominik Podhorski stracił naprawdę wiele - dom, matkę, ojca i brata. Musiał uciekać z rodzinnego dworu w jednej koszuli niczym włóczęga, udawać parobka i na każdym kroku obawiać się, że ktoś go rozpozna.Wydaje się, żeżycie Dominika wreszcie się układa. W nowo wybudowanym domu z ukochaną żoną spodziewają się narodzin dziecka. Jednak z Podhorowanadchodzą wieści, które skłaniają Dominika, by stawił czoła temu, czego najbardziej się boi. Przeszłości.Bracki twardą ręką rządzi w majątku, który przejął podstępem i korzysta z dóbr zgromadzonych przez pokolenia Podhorskich. Wszyscy się go boją.On nie obawia się niczegopróczmyśli o prawowitym dziedzicuPodhorowa.Uzurpator nie zamierza poddać się bez walki, a pomysłów mu nie brakuje. Jeden z nich jest wyjątkowopodstępny.Czy Dominik odzyska dom i majątek?Czy znowu straci je w nierównej walce?Saga dworska to opowieść o życiu w dziewiętnastowiecznym szlacheckimdworku, o uczuciu rodzącym się wbrew losowi, a także o przeszłości,która powraca w najbardziejnieoczekiwanych chwilach.Inne czasy, stroje, obyczaje i wyzwania. Jednak marzenia o prawdziwejmiłości, domu i rodzinie wciąż takie same.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 001158 od dnia:2024-04-19 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-20
Ludzie i fakty na krętym szlaku wiodącym ku niepodległej PolsceHistoria Legionów Polskich jest mało znana, a mity pokutujące na ich temat nie odpowiadają prawdzie historycznej. Zakorzeniły się one mocno w świadomości narodowej już w okresie międzywojennym. Były przekazywane z pokolenia na pokolenie, a ich egzemplifikacją jest przekonanie, że w roku 1918 odzyskaliśmy wolność wyłącznie dzięki Józefowi Piłsudskiemu. Podobnym mitem jest opinia, że to przyszły Marszałek Polski stworzył Legiony Polskie.Niniejsza książka nie ma owych legionowych mitów obalać. Każda tego typu próba z góry skazana jest klęskę. Tym bardziej, że Józef Piłsudski ma dla Polski konkretne zasługi, których nikt pozbawić go nie może.Ambicją tej publikacji jest ukazanie całej złożoności i wielobarwności ruchu legionowego z jego różnorodnymi korzeniami. Zaczyna się nie od wymarszu Pierwszej Kadrowej, ale od działalności Organizacji Bojowej-PPS. Autor omawia działalność Związku Walki Czynnej, a następnie Związku Strzeleckiego. Przybliża proces kształtowania się związanego z nimi obozu politycznego, funkcjonującego w Galicji.Autor wskazuje jednak także inne środowiska niepodległościowe, działające w Galicji i ścieranie się ich wizji walki o niepodległość Polski. Przypomina, że u progu wybuchu I Wojny Światowej wiele innych ugrupowań, z endecją na czele, tworzyło swoje organizacje zbrojne. Prężnie działały m.in. Polskie Drużyny Strzeleckie, Drużyny Bartoszowe, Drużyny Podhalańskie i wreszcie Stałe Drużyny Sokole, bazujące na Towarzystwie Gimnastycznym "Sokół".Książka ma charakter popularnonaukowy. Jej atutem są zamieszczone w dużej ilości: wspomnienia, treści najważniejszych dokumentów oraz bezpośrednie relacje. Oddają one znakomicie atmosferę tamtych dni, ilustrują działania i decyzje osób, które wówczas tworzyły historię i o których współcześni uczą się z podręczników. Pozwalają lepiej zrozumieć ich argumenty, racje, sposób rozumowania.Wielu z nich, mając siedemnaście czy osiemnaście lat, przerwało naukę w szkołach, spakowało plecaki i wyruszyło w pole, by z dnia na dzień stać się żołnierzami Rzeczypospolitej, której granic wówczas jeszcze na mapie nie było.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 343-347. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni